Prawo

W fanfiction siedzę od paru dobrych lat. Na swoim koncie mam jedno ukończone opowiadanie oraz jedno tworzone aktualnie. Kiedyś robiłam porządki w biurku i natknęłam się na pendrive’a, na którym znalazłam zaczątki mniejszych i większych projektów: drabble, niedopieszczone miniaturki, ale też historyjki rozplanowane na kilkadziesiąt rozdziałów. Nagle zdałam sobie sprawę, jak wiele miałam pomysłów, nawet jeśli wiele z nich nie zasługiwało na ujrzenie światła dziennego. To zdjęło ze mnie blokadę: w końcu kto powiedział, że muszę bawić się tylko i wyłącznie w Teomione?
Dlatego więc Władza absolutna. Traktuję tego bloga jako miejsce, w którym to ja sprawuję całkowitą kontrolę. Będę publikować to, na co akurat przyjdzie mi ochota, niekoniecznie potterowskie fanfiction, w nieregularnych odstępach czasu.


Władza absolutna… bo kim jest autor, jeśli nie jedynym panem swoich postaci?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obrazek z nagłówka wzięłam stąd. W porządkach pomogły mi instrukcje z Tajemniczego Ogrodu.

Szablon wykonałam sama. Uprasza się o niekopiowanie.